A tak dla utrzymania francuskiego klimatu - Zaz, z występem ulicznym. Naprawdę warto posłuchać :)
Lawendą pachnie dom
Króciutko. Oto kilka prowansalskich obrazków (a właściwie zdjęć), oprawionych w stare, "odnowione" przeze mnie ramki. Powędrują do fiołkowej kuchni Mamy.
8 Response to Lawendą pachnie dom
Piękne obrazki.
Na pierwszym zdjęciu środkowy obrazek - cudo!
Pozdrawiam
Śliczne są :)
Fajne :)
piękne ja kocham lawendę :) i zazdroszczę fiołkowej kuchni :)
dziękuję za udział w moim CANDY! niebawem wyniki! pozdrawiam.:)
Ładne, a jak pachną - nawet przez ekran:)
Świetny ten teledysk:) Dzięki Tobie odkryłam nową artystkę do słuchania:)Nie przepadam za tym rodzajem muzyki, ale ona jest wyjątkowa:)
A co do lavendy- jej motyw mnie prześladuje:) zakołam się w miniaturowym hafcie krzyżykowym z lawendą i ciągle posukuję schematów a tych nie ma wcale dużo...
Pozdrawiam
Lawendę uwielbiam. :)
Prześlij komentarz